Dostałem namiar na tą prawie godzinną prezentację pomagającą menadżerom odnaleźć się w zarządzaniu zespołem developerów którzy znają się na swojej robocie. Zgodnie z tym co sama prezentacja sugerowała że ma robić dobry menadżer starałem się aktywnie jej słuchać. Skutkiem tego są poniższe notatki. Enjoy.
Kolejność trochę losowa.
– Menadżerowie są ważni dla pracowników i firmy by utrzymywać optymalny kierunek biznesowego rozwoju, czyli zarabiać pieniądze. Deleoperzy zapytani chcą pracować z dobrymi menadżerami.
– Zarządzanie dobrymi developerami nie jest niczym odkrywczym i opiera się na znanej wiedzy jednak menadżerowie rzadko kiedy ją stosują. Jeśli masz złego developera – nie pracuj z nim.
– Menadżer musi być dobrym coachem czyli indywidualnie wspierać ludzi i ich rozwój. Robi się to poprzez umiejętne przekazywanie zarówno dobrego jak i złego feedbacku. Menadżerowie często preferują tylko jeden rodzaj feedbacku.
– Menadżerowie często mają większe obawy od samych współpracowników jeśli mają mówić o negatywnych rzeczach – czemu? Ponieważ pracownik jest prawie zawsze świadomy swoich negatywnych zachowań.
– Raz na 2 tygodnie spędź 30 minut w spotkaniu 1 na 1 z każdym z ważniejszych współpracowników. To spotanie jest bez agendy. Jego celem jest pokazanie że zależy Ci na tym współpracowniku. Podczas tego spotkania dowiesz się rzeczy o których normalnie możesz nie mieć pojęcia. Nawet jeśli one będą dotyczyć problemów w związku czy z chorym psem.
– Należy zawsze aktywnie słuchać. To znaczy – powtarzać swoimi słowami co ważniejsze fragmenty wypowiedzi swojego interlokutora oraz prosić o potwierdzenie czy dobrze się zrozumiało sens wypowiedzi. Powtórzenie to co powiedziała dana osoba sprawia że jesteście na tej samej stronie i obie strony czują się konfortowo rozmawiając nawet o delikatnych kwestiach i problemach.
– Każdy z współpracowników ma jakiś unikalny atut, czy nietypowe podejście do wyzwań i problemów. Dlatego inni współpracownikcy pasują lepiej do innych zadań. Prawie zawsze to w czymś ktoś jest dobry sprawia mu dużo radości i przynosi wiele satysfakcji. Twoim celem jest sprawienie by Twoi współpracownicy wykorzystywali swoje atuty najczęściej jak się da.
– Nie mikromanadżuj. Nie oczekuj informacji oraz raportów co kilka godzin. Pozwól się im bawić samemu w piaskownicy tylko daj łopatkę. Innymi słowy daj narzędzia, rozwiąż problemy uniemożliwiające pracę (tzw. higieniczne) a później zostaw ich samym sobie będąc jednak dla nich dostępnym.
– Menadżerowie i pracownik są ludźmi. Zbyt często rola z pracy przysłania to że współpracujesz nie z programistą C a z Stefanem. Ludziem się jest 16 godzin na dobę a pracuje się tylko 8. By móc rozwiązywać prawdziwe problemy swoich współpracowników trzeba komunikować się na poziomie człowieka z człowiekiem a nie jako pracownik z menadżerem.
– Nie ważne czy ktoś daje czy nie daje rady jako współpracownik, ciągle jest wartościowym człowiekiem któremu należy się szacunek przy każdym Twoim działaniu.
– Nie ważne z jakim problemem ktoś do Ciebie przyjdzie – masz coś z tym zrobić nawet jak (wydaje Ci się że) nie możesz nic zrobić. Menadżer walczy o swoich pracowników i ich interes. Jeśli już mówisz że się nie da komuś pomóc to i tak później spróbuj coś zrobić.
– Jeśli Twój współpracownik ma jakiś projekt (np; nowa technologia) nawet jeśli go nie rozumiesz pomóż mu zorganizować spotkanie czy grupę w firmie która mu z nim pomoże.
– Komunikuj. Nie chroń przed informacjami. Nie chronić przed informacją tylko dziel się nawet tym szumem informacyjnym. Spotkaj się 1 na miesiąc, kup jedzenie i przez godzinę opowiadaj o tym co się dzieje.
– Opowiadaj o sukcesach i swojego zespołu ze wszystkimi i dziel się wszystkimi problemami/wyzwaniami z którymi trzeba się podzielić. Nie wyjdziesz na dupka jak będziesz cieszyć się z sukcesów innych zaś rozmawianie o problemach może przynieść nieoczekiwanie rozwiązanie.
– Jeśli ktoś do Ciebie przychodzi ze sprawą zamykasz laptopa/wyłączasz telefon. Ten fizyczny ruch pokazuje że ten kto przyszedł ma 100% uwagi. Dodatkowo sprawia że się nie rozpraszasz i możesz na serio się skupić na rozmowie.
– Ludzie często nie narzekają czy opowiadają o problemach czy wyzwaniach by znaleźć rozwiązanie, często chcą się po prostu wygadać. Zapytaj się co chcesz osiągnąć po tej rozmowie? Nie rozwiązuj problemu jeśli nie jesteś o to wyraźnie poproszony.
– Chcesz żeby ludzie z twojej grupy wraz z Tobą się rozwijali. Podchodź do ich karier proaktywne tj. proponuj ścieżki rozwoju. Kim chcesz być jak dorośniesz? Dać konkretny feedback np; pójdź tam, zrób to, tak by krok po kroku rozwijali się w swoim wymarzonym kierunku jednak w sposób najbardziej zgodny z celami firmy. Dzięki temu że pomagasz im w ich rozwoju pokazujesz że chcesz z nimi współpracować oraz tworzysz sobie zespoł marzeń.
– Wizja firmy dla Twojej grupy powinna być spersonalizowana. Porozmawiaj z zespołem co ten „pomysł” na firmę znaczy dla nas? Bazując na feedbacku od nich stwórz strategię czyli zbiór zasad i sugestii w jaki sposób chcemy pracować. Napisać ten zbiór i dać im na papierze.
– Wiedz o czym mówisz. Dowiedz się o czym pracują chłopaki i w jaki sposób. W ten sposób jesteś dla nich partnerem w rozmowie. Jeśli ktoś ma jakiś techniczny problem często samo opowiedzenie o nim na głos rozwiązuje go, jeśli nie to spróbuj zapytać o te szczegóły których nie rozumiesz. Większość pracowników ma w głowie odpowiedzi na swoje pytania. Jeśli i to i to nie zadziała – poproś o rozbicie problemu na punkty. Nawet jeśli nie uda Ci się rozwiązać problemu ułatwisz „wejście” w niego komukolwiek innemu.
Dodaj komentarz